Szpitalne przygody Mikołaja M.
Jak wiadomo, Mikołajek jest zdrów jak ryba, nic go nie rusza, humor trzyma się jak rzep psiego ogona i tak mijają nam dni tygodnie miesiące. Jednak planowe przyjęcie do szpitala na oddział neurologii chodziło za […]
Szpitalne przygody Mikołaja M. Czytaj dalej...